tag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post8164356326995631441..comments2023-10-02T17:56:18.682+02:00Comments on Christian Domestic Discipline: Najważniejsze zasady i cztery "przestępstwa"Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-57493539427777649202014-11-25T16:13:06.981+01:002014-11-25T16:13:06.981+01:00Witam, tu nie chodzi o moje poglądy, bo ja staram ...Witam, tu nie chodzi o moje poglądy, bo ja staram się o sobie na tym blogu mówić (pisać) możliwie jak najmniej. Przykłady to tylko przykłady, są dla zobrazowania danej sytuacji, nie są jakąś prawdą wyznaniową, do której trzeba się dostosowywać. Mało tego z tymi przykładamy można się nie godzić, bo każdy myśli samodzielnie i jak najbardziej ma prawo myśleć inaczej niż ja opisałem na blogu. Ponadto zaznaczam, że przykłady nie są jakąś moją wizją idealnego związku, a po prostu są przykładami, pierwszymi jakie przyszły mi do głowy.<br /><br />Według mnie oczywiście to mężczyzna powinien zapewnić byt rodzinie (żonie, dzieciom, być może nawet pomóc rodzicom), ale to nie znaczy, że kobieta nie może pracować. Są też różne przypadki, wypadki losowe i wiele sytuacji, gdy lepiej dla rodziny jeśli to kobieta pracuje, a mężczyzna zajmuje się domem. Bywają też sytuacje, gdy mężczyzna zarabia tylko pracując fizycznie, a kobieta "kręci biznesy". Każdemu Bóg daje jakiś talent, rodzimy się z nim, to od nas zależy jak nim pokierujemy. Mężczyzna może stać się wykwalifikowaną niańką, a kobieta prezesem banku.<br /><br />Przepraszam, że odpowiadam z takim opóźnieniem, ale ostatnio mam bardzo mało czasu dla siebie, a co za tym idzie także dla bloga.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-30995887239633898482014-11-16T20:12:31.014+01:002014-11-16T20:12:31.014+01:00Witam. Za każdym razem jak pisze Pan o spotkaniach...Witam. Za każdym razem jak pisze Pan o spotkaniach biznesowych to chodzi o pracę mężczyzny. Czy według Pana poglądów kobieta w takim związku nie może pracować? A może powinna szukać raczej mniej ambitnych zajęć, by nie zranić dumy męża? Mam nadzieję, że odpowie Pan na to pytanie, śledzę wszystkie wpisy i już od dawna mnie to zastanawia.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-60932747652121301742014-09-11T15:19:52.350+02:002014-09-11T15:19:52.350+02:00Nie byłem dziś obecny na czacie, gdyż posługuje si...Nie byłem dziś obecny na czacie, gdyż posługuje się komputerem bez obsługi Javy, ale fakt, że ten czat to głupota i należy go usunąć zwłaszcza, że ostatnio w wolnej chwili przejrzałem jakie ludzie (niektórzy) tam głupoty wypisują.<br />Nigdzie na tym blogu, ani na żadnej stronie internetowej nie podawałem się za prawnika. Musiałaś mnie z kimś pomylić.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-59495747608798198712014-09-11T14:25:29.983+02:002014-09-11T14:25:29.983+02:00Dzięki za wyjaśnienia i rozwianie moich wątpliwośc...Dzięki za wyjaśnienia i rozwianie moich wątpliwości, lepiej późno niż wcale. Były "miejsca", w których podawałeś się za prawnika (o czym wiesz doskonale), jednak powyższy komentarz i "Twoją" obecność na czacie traktuję jako przyznanie mi racji. M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-27823108288446896042014-09-11T13:57:14.721+02:002014-09-11T13:57:14.721+02:00Zapytnik - tak naprawdę tam gdzie miłość, tam gdzi...Zapytnik - tak naprawdę tam gdzie miłość, tam gdzie związek między dwojgiem ludzi nie ma miejsca na konkretne odpowiedzi z mojej strony, gdy sprawa nie dotyczy mnie, a obcych mi osób. Ja mogę spisać teorie, która jest dostępna w internecie w obcym języku. Mogę przetłumaczyć ją na polski, dodać coś od siebie (np przykłady), ale jak postąpisz ty i inni to zależy od was. Ten blog to nie instrukcja by odhaczać punkt po punkcie, tak jak przy składaniu mebla. Ten blog pełni funkcje informacyjną, może trochę poradnika, ale czy będziesz bezduszny i z zapędem sztywnego biurokrata postąpisz dokładne tak jak ja tu wypisałem, czy okażesz się sercem i zrozumieniem dla partnerki, to już zależy od ciebie. Ja od siebie mogę dodać jedynie, że o związku mówimy wtedy kiedy jest uczucie, a tam gdzie ktoś szuka instrukcji postępowania w związku tam nie można mówić w ogóle o związku.<br /><br />Anonimowy - nigdzie nie podałem swojego zawodu. Fakt był taki jeden komentarz, być może ktoś mnie tak określił po przez język wypowiedzi, albo studiowałem prawo, może byłem w LO na profilu prawo i administracja. Tego możesz się jedynie domyślać, ale nie wydaje mi się to ważne. Swoją drogą co do czasu na głupoty... ja nie uważam tego bloga za głupotę, ale fakt, że nie poświęcam temu każdej wolnej chwili, o czym świadczy choćby moja dłuższa nieobecność i nie aktualizacja tej strony. Nigdzie też nie napisałem, że lanie to jedyna forma kary, ani też kobiety są głupie. Spora nadinterpretacja z twojej strony, ale to wyjaśnię w kolejnym artykule.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-70301499033388447052014-09-11T13:08:09.897+02:002014-09-11T13:08:09.897+02:00Może "odpowiedź prawnicza", bo autor pod...Może "odpowiedź prawnicza", bo autor podaje się za prawnika (wnioskuję po którymś z komentarzy pod jakimś starszym wpisem, swoją drogą, ściema stulecia, nie wierzę, że prawnik zajmowałby się takimi bzdurami). Przecież to gołym okiem widać, że blog przeznaczony jest dla amatorów spankingu. Lanie jako jedyna kara, na dodatek za byle głupstwo. Kobiety, które się na to godzą, widocznie kręci ich przedmiotowe traktowanie. Wiesz, w sumie to, że ktoś lubi spanking, nie znaczy, że jest idiotką, ale też nazywajmy rzeczy po imieniu. Spanking, nie żadne DD, CDD czy Bóg wie co jeszcze.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-29335382641765118542014-09-11T10:35:41.004+02:002014-09-11T10:35:41.004+02:00Nic nie jest napisane, z jednej strony wskazówki i...Nic nie jest napisane, z jednej strony wskazówki i droga niby konkretne, ale jak przychodzi to konkretów, to wszystko jedna ściema lub "odpowiedź prawnicza" - może tak, może nie, może u mnie, może u kogoś, nie powiedziałem, że ja, ale inni mogą, nie zalecam, itp. <br />A wracając do kobiet - chyba chętne do ccd są idiotkami, słodkimi bądź awanturniczymi, ale idiotkami. Zdecydowanie niżej rozwojowo niż dziecko, proponowałbym zacząć od jakiejś formy psychoterapii.<br />No chyba, że wszystkie przykłady można sobie...zapytniknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-16553530058056357682014-09-10T16:11:56.214+02:002014-09-10T16:11:56.214+02:00Prosze przeczytać wszystkie posty oraz komentarze....Prosze przeczytać wszystkie posty oraz komentarze. Nie będę odpowiadał w kółko na te same pytania, przez to, że ktoś nie potrafi czy też nie chce czytać ze zrozumieniem.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-33957353060989346092014-09-10T15:04:16.724+02:002014-09-10T15:04:16.724+02:00Brak odpowiedzi zatem znaczy, że mężczyźni w ccd s...Brak odpowiedzi zatem znaczy, że mężczyźni w ccd są idealni? W innym wypadku nie mają prawa wymagać, tak?zapytniknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-81900630312416002852014-01-01T15:54:48.352+01:002014-01-01T15:54:48.352+01:00Nie chcę być adwokatem Piotra, napiszę więc co sam...Nie chcę być adwokatem Piotra, napiszę więc co sam uważam.<br />Dlaczego kobieta popełnia błędy, bo blog jest o CDD, a nie o DD i w takim związku to mężczyzna jest głową rodziny i ma za zadanie czuwać nad kobietą, dziećmi, nad rodziną.<br />Mężczyzna nie powinien wymagać od kobiety tego czego sam nie przestrzega i nie czyni. Np nie może wymagać by jego druga połówka rzuciła palenie, gdy sam pali jak smok. Nie może wymagać by ona dbała o zdrowie gdy sam swoje zaniedbuje. "Zmień siebie, nim zmienisz ten świat" - to słowa piosenki wykonawczyni Alicji Janosz i świetnie oddaje relacje w związkach DD. Osoba która wymaga, pierw musi wymagać od siebie, a dopiero potem od innych, nawet jeśli ci inni od niego nie wymagają. Jak powiedział Jan Paweł II "Wymagajcie od siebie, choćby nawet inni od was nie wymagali".Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06064201804224437709noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-37210727158183234232014-01-01T03:28:16.423+01:002014-01-01T03:28:16.423+01:00A możesz mi powiedzieć dlaczego we wszystkich przy...A możesz mi powiedzieć dlaczego we wszystkich przykładach to kobieta popełnia błędy? Przepraszam "przestępstwa". A co w sytuacji, gdy żona wysyła męża do lekarza a ten "nie czuje takiej potrzeby"?Mustela Nigrahttps://www.blogger.com/profile/15330714804009315824noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-8098727341589291492013-12-20T19:26:02.403+01:002013-12-20T19:26:02.403+01:00Bardzo mnie cieszy, że się Pani ze mną zgadza Pann...Bardzo mnie cieszy, że się Pani ze mną zgadza Panno M.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-91924847015094533642013-12-20T18:57:55.525+01:002013-12-20T18:57:55.525+01:00To jasne, że nie przechodzi się w niedozwolonych m...To jasne, że nie przechodzi się w niedozwolonych miejscach ani na czerwonym świetle, gdy istnieje ryzyko potrącenia. Ale fakt - za to, co naganne, lepiej upominać niż popierać, to na pewno. M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-30628618300492052222013-12-20T18:34:52.858+01:002013-12-20T18:34:52.858+01:00Moja powyższa wypowiedź niewiele wnosi - zdaje sob...Moja powyższa wypowiedź niewiele wnosi - zdaje sobie z tego sprawę, dlatego postanowiłem odpowiedzieć Pani obszerniej.<br /><br />Załóżmy, że mam żonę (czysto teoretycznie) i że ona zawsze przechodzi na czerwonym świetle. Dzięki temu nigdy się nie spóźnia,, nie dostaje nawet za to mandatów i co? Mam uznać, że nie szkodzi jej przechodzenie na czerwonym świetle, nie krytykować tego, znosić to, a nawet popierać? Załóżmy, że nie skrytykuje, że nawet poprę, że poczuje się rozbawiony, że po raz 15 przeszła na czerwonym i nie dostała mandatu ani nawet upomnienia. Tego dnia pewnie śmiałaby się razem ze mną, kupilibyśmy wino, świętowali brak tego mandatu i to, że jest szczęściarą. Na drugi dzień dostałbym w pracy telefon, że moja żona trafiła do kostnicy, bo po raz 16 już się nie udało, za 16 razem po prostu samochód się nie zatrzymał. Zamiast w odpowiedniej chwili ją upomnieć, sam doprowadziłbym, pchnął ją do tego czynu i co? Skutkiem byłoby kupowanie wieńca na pogrzeb. Odpowiedzialność Panno M. to też sztuka wyobraźni, wyprzedzania faktów, racjonalnego myślenia i dorosłego podejścia.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-23813165872386325312013-12-20T18:32:02.653+01:002013-12-20T18:32:02.653+01:00Czyli troska o zdrowie nie podlega dyskusji. Okay ...Czyli troska o zdrowie nie podlega dyskusji. Okay ;) M.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-6157200194798296942013-12-20T18:21:21.224+01:002013-12-20T18:21:21.224+01:00Jednakże Pani M. mój punkt widzenia pozostaje niez...Jednakże Pani M. mój punkt widzenia pozostaje niezmienny.<br />Pozdrawiam ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-63684815740032806242013-12-20T17:35:26.770+01:002013-12-20T17:35:26.770+01:00Nie do końca masz rację. Bycie odpowiedzialnym ocz...Nie do końca masz rację. Bycie odpowiedzialnym oczywiście wymaga troski o własne zdrowie. Jednak nawet niechęć do lekarzy bywa czymś spowodowana. I niekoniecznie źródłem tej niechęci jest nieodpowiedzialność czy lekkomyślność. <br />Jak sam piszesz Piotrze, jest to też kwestia ustalenia pewnych zasad. Tzn. bardziej piszesz o zasadach, których należy przestrzegać, ale to znowu rzecz, która podlega dyskusji. Kobieta może np. dobrze znosić wychodzenie z mokrą głową, a źle nieregularny sen. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.<br />Pozdrawiam,<br />M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-26368661944230342902013-12-20T09:04:19.590+01:002013-12-20T09:04:19.590+01:00Droga M, wyjście z pływalni z wilgotnymi włosami m...Droga M, wyjście z pływalni z wilgotnymi włosami może doprowadzić do przeziębienia, lekkiego katarku, ale i nawet do zapalenia płuc, czy oskrzeli. Sądzę, że kobieta jako osoba dorosła i odpowiedzialna powinna wiedzieć, że należy dbać o swoje zdrowie, powinna być za nie właśnie odpowiedzialna. Sądzę też, że żaden szczerze kochający mężczyzna nie przeszedłby obojętnie obok takiego przykrego faktu. Faktem jest, że kobieta sama prosi się o zachorowanie, bagatelizuje swoje zdrowie, a nawet bagatelizuje fakt, że cały organ rodzinny może przez nią runąć (może zarażać, nie móc odprowadzić dziecka do przedszkola, iść na ważną kolacje biznesową męża wraz z nim). Oczywiście nie karze się za fakt zachorowania, ale jak ktoś choruje na własne życzenie. To tak jak nie karze się faceta który wpadł pod samochód, ale jeśli po raz setny się nie rozejrzał i np złamał nogę, to kobiety by to nie wkurzyło? Nagle poprzez jego nieodpowiedzialność na jej głowie zostałby cały dom, a on by sobie odpoczywał z nóżką w gipsie. Istnieją granice brawury i są zasady, których należy przestrzegać i nie prosić się o nieszczęście, choroby, ból i cierpienie. Myślę, że ludzie w dzisiejszych czasach mają za mało oleju w głowie, dlatego są tak karygodnie nieostrożni, nieodpowiedzialni i lekkomyślni.<br />Pozdrawiam panno M,<br />Piotr P.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02172771324131795172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6414808369325820890.post-46868344644188968152013-12-16T17:29:09.341+01:002013-12-16T17:29:09.341+01:00Nie jestem przekonana, czy taki drobiazg jak wyjśc...Nie jestem przekonana, czy taki drobiazg jak wyjście z pływalni z wilgotnymi włosami stanowi o niebezpieczeństwie, już bardziej chyba całkowite zaniedbanie swojego zdrowia i unikanie lekarzy jak ognia.<br />Teraz tak na serio - moim zdaniem w takim związku istotne jest ustalenie zasad, takich podstawowych, by wiedzieć, co wolno, czego nie wolno, co irytuje partnera, więc i jakich przyzwyczajeń się lepiej wyzbyć. Ono powinno być efektem tych konwersacji. <br />Trzeba też liczyć się z tym, że sytuacje problematyczne i tak pojawiać się będą. O niektórych rzeczach - dotyczy to także przeszłości partnera - mówi się przy okazji, bo akurat coś wyszło w rozmowie. Dlatego takie poznawanie swoich potrzeb to raczej proces długotrwały.<br />M.Anonymousnoreply@blogger.com