Zapomnijmy na moment o C przed DD, zajmijmy się BDSM i faktami tego bloga (teoria, a nie praktyka).
Tytuł jest lekkim nadużyciem z mojej strony. Chciałbym wyjaśnić, że doskonale zdaje sobie sprawę, że prawdziwy chrześcijanin nigdy nie zapomina o tym, że jest chrześcijaninem, tym samym nie zapomina o chrześcijaństwie obecnym w jego życiu na co dzień.
Tytuł jest lekkim nadużyciem z mojej strony. Chciałbym wyjaśnić, że doskonale zdaje sobie sprawę, że prawdziwy chrześcijanin nigdy nie zapomina o tym, że jest chrześcijaninem, tym samym nie zapomina o chrześcijaństwie obecnym w jego życiu na co dzień.
Ten artykuł jednak nie będzie opierał się na
chrześcijaństwie i nie poprę go cytatami z biblii. Chciałbym się zwrócić do
wszystkich osób którzy trafili na ten blog dotychczas, jak i do tych którzy
trafią na niego nieco później.